Lyrics

Między wojnami czas się dłuży Człowiek spokoju nie docenia Próżna nadzieja, że po burzy Ludzie się zmienią Przez pamięć tych, co poszli z dymem Przez kości zagrzebane w stepie Miałem złudzenie, że po zimie Już będzie lepiej A potem było, tak jak było Wiatr poprzewracał strony księgi Uleciał duch. Przykazał miłość Nawet przysięgli A potem było, tak jak było Wiatr poprzewracał strony księgi Uleciał duch. Przykazał miłość Nawet przysięgli Obiecywali wzajem sobie Kiedy samolot z kursu zboczył I gdy się spalił szary człowiek Że się zjednoczą A teraz znowu, w czas pandemii Każdy powtarza mantry swoje Że jeśli przetrwa, to się zmieni Tego się boję A potem było, tak jak było Wiatr poprzewracał strony księgi Uleciał duch. Przykazał miłość Nawet przysięgli A potem było, tak jak było Wiatr poprzewracał strony księgi Uleciał duch. Przykazał miłość Nawet przysięgli A teraz znowu, w czas pandemii Każdy powtarza mantry swoje Że jeśli przetrwa, to się zmieni Tego się boję
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out