Lyrics

Budzi mnie, budzi mnie budzik, jeszcze chwila pięć minut
Muszę dokończyć sen, gdzie mam swoje pięć minut
Powoli wspinam się, by zobaczyć to z góry
Bo chciałbym być wielki, jak Freddie Mercury
Nie chcę być jak te spadające gwiazdy
Muszę wykorzystać dawkę mej szansy
Mówią, żebym tego nie przedawkował
Ja nie żartuję, to nie metafora (yeah)
Baby Niko, czyli Nikoś
Zobacz jak gotuję bigos
Mieszam te rymy, jak Dexter mikstury
Bo w przyszłości chcę mieć wymarzone fury
Choć jestem młody to szybko mi czas mija
Better keep moving, dzwoniąc z SB Maffija
To żadne pięć minut, mogę tak godzinami
Nagrywałem w szafie to pomiędzy bluzami (yeah, ey)
Yeah, pozdrawiam tych ludzi, którzy dawali mi spać
Yeah, pozdrawiam tych ludzi, którzy mówili mi "Wal się"
Pół miliona like'ów, oni mówią, że na farcie (ups)
(Yeah) Może i tak, yeah
Może i nie, yeah
Któż to wie? (yeah, yeah)
Budzi mnie budzik, jeszcze chwila pięć minut
Muszę dokończyć sen, gdzie mam swoje pięć minut
Powoli wspinam się, by zobaczyć to z góry
Bo chciałbym być wielki, jak Freddie Mercury
Nie chcę być jak te spadające gwiazdy
Muszę wykorzystać dawkę mej szansy
Mówią, żebym tego nie przedawkował
Ja nie żartuję, to nie metafora (yeah)
Dzwoni do mnie Solar, mówi: "Siema starterze"
Czekałem na windę, no bo jestem na parterze
Ja do tego stopnia chcę zajmować się hip-hopem
Że jeśli mi nie wyjdzie, mogę scenę lecieć popem (wo, yeah)
What's up my man?
Najpierw pracuję, a później odsapnę
Nie otworzę drzwi, dopóki nie otworzę zasuw
A mówili, że Nikoś jest za młody na nostalgię (yeah, ey)
Let it snow, yeah
W ostatnie święta, jak wbiłem na listę
Sam wiesz co, ey
Moja piosenka przebiła Last Christmas
Let's go bro, yeah
Braciak mnie wspiera, kręcimy ten biznes
Money code - a czy to nam wyjdzie? I don't know, yeah
Budzi mnie budzik, jeszcze chwila pięć minut
Muszę dokończyć sen, gdzie mam swoje pięć minut
Powoli wspinam się, by zobaczyć to z góry
Bo chciałbym być wielki, jak Freddie Mercury
Nie chcę być jak te spadające gwiazdy
Muszę wykorzystać dawkę mej szansy
Mówią, żebym tego nie przedawkował
Ja nie żartuję, to nie metafora
Budzi mnie budzik, jeszcze chwila pięć minut
Muszę dokończyć sen, gdzie mam swoje pięć minut
Powoli wspinam się, by zobaczyć to z góry
Bo chciałbym być wielki, jak Freddie Mercury
Nie chcę być jak te spadające gwiazdy
Muszę wykorzystać dawkę mej szansy
Mówią, żebym tego nie przedawkował
Ja nie żartuję, to nie metafora (yeah)
Myślałem, że w DM będą same młode fanki
Ale w sumie śmieszne, no bo piszą wasze matki
Zaczynamy gierkę, to pora na statement
Wszedłem Tik Tokiem, a wyjdę z diamentem
Written by: Jonatan Chmielewski, NIKOŚ, Nikodem Florek
instagramSharePathic_arrow_out