Upcoming Concerts for Pablopavo i Ludziki

Featured In

Credits

AUSFÜHRENDE KÜNSTLER:INNEN
Pablopavo i Ludziki
Pablopavo i Ludziki
Künstler:in
KOMPOSITION UND LIEDTEXT
Jakub Kinsner
Jakub Kinsner
Komponist:in
Rafał Kazanowski
Rafał Kazanowski
Komponist:in
Emil Wojtczak
Emil Wojtczak
Komponist:in
Radosław Polakowski
Radosław Polakowski
Komponist:in
Pawel Soltys
Pawel Soltys
Songwriter:in
Jakub Sadowski
Jakub Sadowski
Songwriter:in

Lyrics

Był sobie Krzysiek szczupły jak słońca promyk
nadawał imiona światom nieznajomym
a świat ten miał cały ze szkła
płynął po nim jak po rzece Wiśle kra
i codziennie topniał i było go mniej
mimo to ciągle wołał ej ciągle mnie grzej
bo choć maleje to widzę i czuję więcej
patrz biorę całe miasto w patykowate ręce
Ref.:
Nie idź, nie wracaj, nie kręć się w miejscu
Krzysiek zrozumiał, nie ma go i jest tu
jest tutaj obok, nad oraz wewnątrz
jest trochę z nikim, trochę z tobą i ze mną
śmiali się z niego na przystankach Mokotowa
nic dziwnego na każdego durnia tylko jedna głowa
a Krzysiek miał głów ile tylko chciał
i choć czasem wyglądał jakby na stojąco spał
to w każdej z tych głów miał zapomniany język
i gadał w tych językach jak aramejski wierszyk
jeden dla ptaków i jeden dla traw,
kolejny dla wiatrów i tylko dla spraw
ludzkich nie miał języka ni krztyny
i bili go chłopaki z tej cichej przyczyny
a on ocierał krew i jak rzeźba wyglądał
tego co trochę dawniej tego świata oglądał
w połatanych spodniach z domu puszczał go ktoś
by nadstawiał dłonie na monety jak trzos
równie dobrze mogliby wysyłać kota
Krzysiek stał w słońcu i tyle kumał ze złota
nawet te bułki co mu wciskały staruszki
momentalnie przerabiał na okruszki
i stał w kręgu wróbli jak świata środek
choć ciągle krzyczeli za nim niedorobek
Ref.:
Nie idź, nie wracaj, nie kręć się w miejscu
Krzysiek zrozumiał, nie ma go i jest tu
jest tutaj obok, nad oraz wewnątrz
jest trochę z nikim, trochę z tobą i ze mną
aż któregoś dnia nie przyszedł na przystanek
bez Krzyśka ledwo ledwo rozpoczął się ranek
i stało się nijak w dzień pusty i bezwonny
od tego dnia Mokotów jest bezbronny.
od tego dnia Mokotów jest bezbronny.
od tego dnia Mokotów jest bezbronny.
od tego dnia Mokotów jest bezbronny.
od tego dnia Mokotów.
Written by: Emil Wojtczak, Jakub Kinsner, Jakub Sadowski, Pawel Soltys, Radosław Polakowski, Rafał Kazanowski
instagramSharePathic_arrow_out