Lyrics

Wcale nie ważne co myślisz I mi tak to nie pasuje W psychice zostały blizny I się nie dobrze czuję Tu każdy się boi (boi) Nie wie gdzie znaleźć ratunek (ej) Każdy ma swoje za sobą I każdemu czegoś brakuje (ej) Powtarzałem ciągle co jest dobre a co złe Zastanów się dla kogo żyjesz, i jaki masz cel Jak dzisiaj nie idzie, to jutro masz kolejny dzień (Pokaż im kto tutaj rządzi, bo) Role się odwrócą kiedy się nauczysz latać To jakby bumerang, bo po czasie w końcu wraca Ale nie ma co go łapać, i nie ma co z nimi gadać Nie chcieli pomóc tobie, to ich problem no i nara Role się odwrócą kiedy się nauczysz latać To jakby bumerang, bo po czasie w końcu wraca Ale nie ma co go łapać, i nie ma co z nimi gadać Nie chcieli pomóc tobie, to ich problem no i nara (Mówię ci, serio) (Mówię ci, mówię ci) (Serio, mówię ci, ej) Mówię ci, niemal upadłem Tak, że nie mogłem prawie już sam wstać Na nikogo tylko na mnie Mogę tu liczyć, muszę to sam brać Nie szukaj w nikim, poza ziomkami Poza bliskimi wsparcia Bo najbardziej razi ich w oczy Kiedy świecisz jak ta gwiazda Ludzie czasem to nie ludzie, a hieny bez serca więc hoduj skorupę Wychodź poza te schematy i nie czuj, że musisz zadowolić grupę Też kiedyś mi powiedzieli, że jak się postawię jutro jestem trupem Robiłem swoje, i dalej to robię, i dalej niestety pod górę Role się odwrócą kiedy się nauczysz latać To jakby bumerang, bo po czasie w końcu wraca Ale nie ma co go łapać, i nie ma co z nimi gadać Nie chcieli pomóc tobie, to ich problem no i nara Role się odwrócą kiedy się nauczysz latać To jakby bumerang, bo po czasie w końcu wraca Ale nie ma co go łapać, i nie ma co z nimi gadać Nie chcieli pomóc tobie, to ich problem no i nara Ludzie czasem to nie ludzie, a hieny bez serca więc hoduj skorupę Wychodź poza te schematy i nie czuj, że musisz zadowolić grupę Też kiedyś mi powiedzieli, że jak się postawię jutro jestem trupem Robiłem swoje, i dalej to robię, i dalej niestety pod górę
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out