Featured In

Credits

AUSFÜHRENDE KÜNSTLER:INNEN
Young Igi
Young Igi
Stimme und Gesang
KOMPOSITION UND LIEDTEXT
Young Igi
Young Igi
Texte
2K
2K
Komponist:in
Michał Graczyk
Michał Graczyk
Komponist:in
PRODUKTION UND TECHNIK
2K
2K
Produzent:in
Michał Graczyk
Michał Graczyk
Produzent:in
Dj Johny NOBOCOTO Studio
Dj Johny NOBOCOTO Studio
Mischtechniker:in

Lyrics

Wiesz o co chodzi Nie zapominamy tego, tak Jestem zagubiony jak Nemo, zabieram co moje frajerom Twój raper jest jak moda, podłapią za miesiąc zmienią Grają pop, pop, nie zmieni nic dla Ciebie Jeśli chce powiem, że robie sukę albo, że ją jebie Spaliłem bardzo dużo tak jak bym nie znał działania Wróciłem na osiedle, każdy stamtąd za mną gania Wracam do starych kumpli, wspominamy te spotkania Zamykałem się na klatkach, nikt nie lubił małolata Sięgnąłem parę gram, nawet babcia ze mną lata Parę diamentów, mój świat został wjebany w brylantach Wiesz o co chodzi, to siano się z Tobą nie godzi Wystarczyło to bronić, teraz serce mam wasze na dłoni Witajcie maluchy brakuje wam wizji Jesteście rano smutni, brakuje wam misji Wiesz o co chodzi, mama, jesteśmy aktywni Wiesz o co chodzi, lala, zostawiamy gwizdki Oni mnie cisną, chcą być jak ja i to mnie podnieca Jestem facetem czuje ciężar ludzi na plecach Do ostatniej kropli, żeby widzieć jak się uśmiecha Jeśli coś wrzuciło we mnie człowieka, to moja kobieta Nikt nie lubi tego, kim jestem naprawdę Nikt nie lubi tego, kim jesteś naprawdę Nie, nie, nikt nie lubi, nie Nikt nie lubi, nie, nikt nie lubi i to naprawdę nie Jestem zagubiony jak Nemo, zabieram co moje frajerom Twój raper jest jak moda, podłapią za miesiąc zmienią Grają pop, pop, nie zmieni nic dla Ciebie Jeśli chce powiem, że robie sukę albo, że ją jebie Spaliłem bardzo dużo, tak jak bym nie znał działania Wróciłem na osiedle, każdy stamtąd za mną gania Wracam do starych kumpli, wspominamy te spotkania Zamykałem się na klatkach, nikt nie lubił małolata Nie czuje winy za nic, robię te pliki, czaisz Nie mogę spać, jest jasno w nocy przez telefon, czaisz Wyłączam powiadomienia i tak się nic nie zmienia Przestań pisać, jak nie znamy się nie mówię: "Siema" Ona pisze mi po latach, że mnie kocha i przeprasza Za późno suko, nie znam Cię, mówię: "Pa pa" Mogłaby być spoko, ale ma zdjęcia z typami Podajemy sobie sami, z kręgu nie wychodzi za nic, nie Pliki gonie po sam koniec Dla rodziny w maratonie Mam zajęcie stare lata Lubię zacierać dłonie Kiedy Nemo śpi, pieniądze rosną sobie Mam w gaciach duży dill, bo to mocno kopie Jestem zagubiony jak Nemo, zabieram co moje frajerom Twój raper jest jak moda, podłapią za miesiąc zmienią Grają pop, pop, nie zmienie nic dla Ciebie Jeśli chce powiem, że robie sukę albo, że ją jebie Spaliłem bardzo dużo tak jak bym nie znał działania Wróciłem na osiedle, każdy stamtąd za mną gania Wracam do starych kumpli wspominamy te spotkania Zamykałem się na klatkach, nikt nie lubił małolata Sięgnąłem parę gram, nawet babcia ze mną lata Parę diamentów, mój świat został wjebany w brylantach Wiesz o co chodzi, to siano się z tobą nie godzi Wystarczyło to bronić, teraz serce mam wasze na dłoni
Writer(s): Kamil Kasprowiak, Michal Graczyk, Igor Osmialowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out