ALBUMCzerwony (feat. Jordah, Król Świata, Abel, Holak, Bartek Tkacz & Dj. Black Belt Greg) - SinglePNG Boys
Credits
AUSFÜHRENDE KÜNSTLER:INNEN
PNG Boys
Künstler:in
KOMPOSITION UND LIEDTEXT
Mateusz Gudel
Songwriter:in
Dawid Gudel
Songwriter:in
Wiktor Zapała
Songwriter:in
Holak
Songwriter:in
Lyrics
Nie strzelajmy do przyjaciół, po co takie święta
Po co męczyć karpia, lepiej katuj PENGA
Nie gadamy z psami, chyba że wigilia
Już gin z tonikami pachnie jak choinka
Nie wiem kiedy to się stało, że wolę siedzieć przy stole
Niż od bladego świtu odpierdalać z bracholem
I dla nas Mikołaj nigdy nie był Gwiazdorem
No jak tak można nazwać typa? (to chore)
Kiedyś tata z siorą próbowali zrobić ze mnie durnia
Odwracali mą uwagę lecz ten spisek się nie udał
Zobaczyłem mamę jak kitra prezenty na balkonie
Od wtedy wiem, że świat zbudowany jest na farmazonie
I to boli jak diabli
Nie ma Mikołaja i sani
Ale tak już musi być
That's the way it is
Nigdy nie słyszałem gorszego bitu
Holak, co tam na strychu?
Nie biorę go i nie rozpierdalam jak Włodi
Bitu nie Holaka, mi tu nie szpącić
Rap o świętach to jak rap katolicki
Temat opór śliski, nie to co masz na myśli
Nie opracowałem jeszcze świąt agnostycznych
Wieczerza to byłby burger oraz jedenaście whisky
Narodziny Boga są jak pogrzeb
Wpada wielu ludzi i jest przez to dobrze
O poważnych rzeczach tylko chwilę czy dwie
A potem już się tylko pije i je
Pije i je
Nie strzelajmy do przyjaciół, po co takie święta
Po co męczyć karpia, lepiej katuj PENGA
Nie gadamy z psami, chyba że wigilia
Już gin z tonikami pachnie jak choinka
Jakie pije i je? Raczej je, je je i pije
Ja nie widzę zmian, ale wiem - Tupac żyje
PNG gra pod barszcz, wigilię
Majka broni karpia, ja mam majka, nie wiem kto jest debilem
Ale kogo to, mamy święta
Na stole tyle siana, jestem PENGA reprezentant
Mama nałoży nam pieroga
Znowu jem i wiem, jestem za młody na Heroda
Za stary na Jezuska w stajence
No więc znowu z chłopakami się wypuszczam w kolędę
To smutne, że niektórych te praktyki tak bolą
I am Mr. Santa, ty bardziej Jack Moroz
Robię co lubię, a lubię nagrywanie
Moi ludzie wiedzą, że w tym roku płatek się nie złamie
Robię co lubię, a lubię nagrywanie
Moi ludzie wiedzą, że w tym roku płatek się nie złamie
Nie strzelajmy do przyjaciół, po co takie święta
Po co męczyć karpia, lepiej katuj PENGA
Nie gadamy z psami, chyba że wigilia
Już gin z tonikami pachnie jak choinka
Ostatnia zwrotka w tym roku od wuja (koniec)
Kolędowanie to nie jest tak proste jak kopnąć psa w chuja
Polskiemu rapu życzę pod choinkę:
Więcej Winiego i więcej PENGI
Mniej dosłowności, żeby słuchali cię nie tylko przez
Smartfona głośnik, yo, sobie więcej rymów
Więcej odpoczynku i szczęścia promyk
Wiem że mi to pyknie, bo przyszły rok mam zamiar
Otworzyć, jak mamie słoik
(Hipsterzy, nie życzę sobie kurwa, żebyście słuchali tej kolędy, zamiast siedzieć przy stole. Możecie pokazać mamie jakiegoś śmiesznego mema, możesz wrzucić jedno zdjęcie, albo dziesięć, kilka snapów, ale nie odpierdalaj tak, że będziesz siedział przy rodzicach i nie rozmawiał. Elo.)
Nie strzelajmy do przyjaciół, po co takie święta
Po co męczyć karpia, lepiej katuj PENGA
Nie gadamy z psami, chyba że wigilia
Już gin z tonikami pachnie jak choinka
Written by: Dawid Gudel, Holak, Mateusz Gudel, Wiktor Zapała